Zrzeszenie Psychopatycznych Przyjaciół

Korki

Ja wolę bardziej styl hip-hopowy ale nie chodzi o nałogi typu jaranie i chlanie tylko o wygląd. I nie za dużo tapety bo to nieładnie wygląda:)

MiSzCzU

A mi dziewczyna w stylu HH nie za bardzo sie podoba. Ale co do tapety to racja co za duzo to nie ladnie Neutral

Korki

Jak ma za dużo tapety to potem się z niej sypie Razz

Piciu Samurai_Soul

jak ma za duzo tapety to nie wiadomo czy to jej "buzia" czy tylko maska z tej tapety Wink

Korki

A pod maską ghul Smile

Piciu Samurai_Soul

taki jak dalem w linkach w dziale Seria Fallout Very Happy

Korki

Ale chyba wszyscy przyznają, że charakter dziewczyny też jest wazny, czasem nawet ważniejszy od wyglądu. Bo jak laska jest ładna ale głupia no to kto by z taką chciał być?

Piciu Samurai_Soul

i tu dochodzimy do najwazniejszych powodow po co z nia byc.
Ja znam jedna dziewczyne nie jest za ladna ale zajebiscie (sry za wyrazenie) podoba mi sie jej charakter sposob bycia i chcialbym z nia byc.(ona jest metalka taka lightową)
No ale juz kiedys bylem i zerwalem Sad

od dluzszego czasu staram sie to naprawic i niedlugo znow sproboje sie z nia zejsc.Pamietajcie Bracia patrzcie na wnetrze to jest tez bardzo wazne...
Bywaja sytuacje ze dla niektorych nie liczy sie jej wyglad ale charakter i sposob bycia(mi podoba sie sposob bycia i charakter metalek ale tych bardziej lightowych;) choc hardcore mi tez sie podoba Very Happy

)

Korki

A nawet wskazane by było, aby dziewczyna podobała się tylko samemu zainteresowanemu Smile

Inni mogą ją uważać za ropuchę. Ważne, że się Tobie podoba.

Ja bardziej patrzę na charakter, bo jak Ci zacznie zależeć to wygląd przestaje być ważny.

Piciu Samurai_Soul

dokladnie

Korki

A wybaczylibyście lasce zdradę?

Piciu Samurai_Soul

niewiem ja raczej nie ale zalezy jaka jak by to bylo nie :/ ...
opisz dokladnie sytuacje

Korki

Nie ma sytuacji. Tak tylko pytałem teoretycznie.
Ale możemy wymyślić jakąś. Na przykład... Idziesz sobie ulicą i widzisz jak Twoja laska całuje się z innym.

Ja bym osobiście nie potrafił wybaczyć zdrady w jakiejkolwiek postaci. Taki już jestem.

Piciu Samurai_Soul

powiem ci co bym zrobil w takiej sytuacji...
A wiec uzylbym 1 lepszego przedmiotu ktorym bylbym zdolny by roztrzaskac czaske konkurenta(no nie tak calkiem roztrzaskac Wink

) powidzialbym bym jej ze jest zdradliwa szmata (bo taka prawda) i koniec z tym no ale do pobicia goscia doszloby w miejscu gdzie nikt by niewidzial i on by poprostu nic nie mogl skminic ze chodzi o jej zdrade.
Rozumiesz ?

Korki

Rozumiem o co Ci chodzi Ziom Smile

A ja chyba bym sobie rąk konkurentem nie brudził bo on raczej niewinny, bo on wcale może nie wiedzieć, że ona jest zajęta. Być może gdyby wiedział to by do niej nie startował. Obróciłbym się na pięcie i tyle by mnie widzieli. Może bym rzucił krótkie "jesteś słaba w ch*j". O samice to się w lesie dziki tłuką Smile